Nowa Kolekcja Survival Mode

Nie wiesz, kiedy zaczęłaś dźwigać ciężar, który dzień po dniu staje się coraz większy. Rzeczy, które wczoraj wydawały się spełnieniem marzeń, dziś nie wywołują nawet uśmiechu. Czasami masz wrażenie, że żyjesz czyimś życiem. Zmuszasz się do działania, choć nic cię nie cieszy. Walczysz, by utrzymać się na powierzchni. Nawet wśród najbliższych czujesz się całkowicie samotna. Nie żyjesz naprawdę – jesteś w trybie przetrwania.

Kolekcja Survival Mode to historia trudnego okresu w życiu, którego doświadcza wiele z nas. W niektórych momentach trudno nam się odnaleźć, nie nadążamy i nie czujemy, że jesteśmy wystarczające. Natłok wydarzeń i obowiązków, czyli tego wszystkiego, co na zewnątrz, nie pozwala posłuchać swojego środka. Permanentne przebodźcowanie i namiętność do spełniania oczekiwań z zewnątrz, spalają nas od wewnątrz. Czasem nie wiemy już, jaki sens ma to życie. Gubimy sens tego, do czego dążymy. Ta kolekcja to zapis etapów, których doświadczyłam, będąc przez wiele lat w trybie przetrwania. Głęboko wierzę, że jest to stan, z którego możemy wyjść.


In My Darkest Moments

W samym środku najgorszego uczucia w Twoim życiu, siedzisz.
Zastygasz. Toniesz. Bez powietrza. Czas staje. Wszystko jest ciemne, ciężkie, lepkie i trudne.
Myśli krążą, próbują zapalić iskrę tu i tam, ale każda próba zostaje zduszona silniejszą siłą. Żadne rozproszenie już nie działa – ani telefon, ani serial, ani żadna substancja nie przychodzi z fałszywą pomocą. Zagłębiasz się w tej ciężkości, głębiej i głębiej. Oddychasz nią, otwierasz się na nią, otwierasz się żeby czuć ją całym ciałem. Pozwalasz jej być.
Bo jedyną drogą wyjścia jest przejście.

Pierwszy z serii obraz to abstrakcja na solidnym podobraziu 80×80 cm. Tłem jest szpachla w kolorze ciemnego grafitu, mieniąca się miką, na której tańczą ciemne kolory, gdzieniegdzie poprzetykane ledwo widocznym żółtym i czerwonym. Rozlana czerń daje głębię, po której przemykają różne kształty, symbolizując ulatujące strzępy myśli, które próbują nas albo pogrążać, albo ratować. Wreszcie pojedynczo, surowo rozlana czerń we wszystkich kierunkach symbolizuje sieć, w której w tym właśnie momencie jesteśmy uwięzione.

Obraz sygnowany jest inicjałami w prawym dolnym rogu, rokiem z boku oraz podpisany tytułem, nazwiskiem i rokiem z tyłu. Zabezpieczony jest werniksem. Dołączony certyfikat autentyczności.


THE LOOP

Tkwisz w błędnym kole, z którego nie ma wyjścia. Łudzisz się, że coś jest na końcu, ale to nie tak zostało zaprojektowane. Jeśli chcesz coś zmienić, musisz świadomie zrobić to sama. Do tego czasu możesz jedynie obserwować jak powtarza się ten sam cykl…

The Loop to czarno-białe, pędzące koło, gdzie ręczne, precyzyjne przeciągnięcia jednego koloru po drugim tworzą rodzaj kołowrotka. To metafora potocznego biegu chomika, ale tym razem to nie bieg po karierę, ale obracanie się w kole tych samych emocji i myśli. Sinusoida nastrojów, raz na wozie a raz pod nim, raz na powierzchni, a za chwilę znów pod wodą. To obraz fazy, w której cykl sie powtarza.

Wymiary 50×80 cm. Obraz sygnowany jest inicjałami w prawym dolnym rogu, rokiem z boku oraz podpisany tytułem, nazwiskiem i rokiem z tyłu. Zabezpieczony jest werniksem. Dołączony certyfikat autentyczności.


DROWNING

W przypływie tej samej ciężkości, znów toniesz. Pragniesz powietrza, mocno płyniesz ku powierzchni, ale coś kolejny raz łapie Twoje stopy. Nie możesz się przebić. Tu i ówdzie łapiesz łyk powietrza. Tu czy tam fala się obniża i widzisz ląd. Ale to jeszcze za mało, by dopłynąć..

Dwa kolory – czerń i biel, w swobodnym flow ze sobą tworzą spiętrzenie fali. To moment, kiedy w lustro wody uderza coś ciężkiego i tonie. Woda wokół nabiera pęcherzyków powietrza w wyniku dynamicznego ruchu. Całość to obraz osoby tonącej, metafora momentu, kiedy nie możemy sobie poradzić z rzeczywistością i pogrążamy się w odmętach własnych, ciężkich myśli i przeciąganych doświadczeniem uczuć.

Wymiary 50×80 cm. Obraz sygnowany jest inicjałami w prawym dolnym rogu, rokiem z boku oraz podpisany tytułem, nazwiskiem i rokiem z tyłu. Zabezpieczony jest werniksem. Dołączony certyfikat autentyczności.


Ashes Within

Do czegoś się zapalasz, ale zaraz gaśniesz. Twój zapał jest chwilowy jak ogień zapałki. A potem idea dogasa we wnętrzu jak pozostawione ognisko, gdzie do rana wszystko jest już zimne. Wszędzie tylko popiół…

To abstrakcja akrylowa z użyciem szpachli. Trochę już bardziej miękkie kolory – złamana biel, czerń, cegła. Całość posypana prawdziwym popiołem i pokryta werniksem.

Podejmujemy próby wejścia z powrotem w naszą moc, ale spalają one na panewce… Ten obraz to symbol kilku takich prób, po których wewnątrz mamy tylko popiół, mimo wszystko na tych zgliszczach ciągle coś próbujemy rozpalić. Pociągnięcia szpachlą są surowe, a popiół miękki, rozświetlony gdzieniegdzie grafitową miką.

Wymiary 50×80 cm. Obraz sygnowany jest inicjałami w prawym dolnym rogu, rokiem z boku oraz podpisany tytułem, nazwiskiem i rokiem z tyłu. Dołączony certyfikat autentyczności.

Podziel się swoją opinią